Narciarstwo w Karkonoszach...

Szczegóły

Kategoria: Informacje

Opublikowano: wtorek, 18, luty 2014 09:39

Agata M.

Narciarstwo w Karkonoszach to wielka rzecz ...

thumb ps szklarska poreba 127 Narciarstwo w naszym regionie cieszy się dużą popularnością a teraz, niewątpliwie, za sprawą naszego mistrza olimpijskiego apetyty Polaków na kontakt z nartami powiększą się. O tym, jak piękne są nasze Karkonosze nie trzeba chyba nikogo przekonywać ? Wszyscy amatorzy górskich wspinaczek mówią, że panorama gór jest imponująca o każdej porze roku. Narciarze, nie tylko tacy niedzielni, ale również ci bardziej wytrawni amatorzy jazdy na deskach, oczekują znacznie lepszych warunków do uprawiania tej dyscypliny sportowej, zważywszy na bliskie sąsiedztwo z czeskim Harrachowem. Mają więc okazję żeby porównać warunki do uprawiania narciarstwa u naszych sąsiadów, a różnice są i to jest bezdyskusyjne.

40 mln zł - to koszt inwestycji, której głównym zadaniem będzie poszerzenie i usprawnienie stoków narciarskich oraz modernizacja wyciągów narciarskich. Chcielibyśmy wszyscy aby nasze Karkonosze utożsamiane były z tradycją uprawiania narciarstwa, niczym w Alpach a to wymaga ... nakładu gigantycznej pracy i kosztów.

Od czegoś trzeba jednak zacząć te starania. Prace już się rozpoczęły. Trwa wycinka drzew w celu poszerzenia stoków. Powierzchnia tras narciarskich zostanie powiększona o ok. 2,6 ha. Powstać ma także wyciąg łącznikowy pomiędzy ul. Olimpijską a dolną stacją wyciągu na Kopę. Modernizacji doczeka się także wyciąg "Zbyszek". Zwiększona zostanie bowiem jego przepustowość, która ma wynosić 1,2 tys. osób na godzinę w zimie i ponad 600 osób na godzinę latem. Możliwe to będzie przez zwiększenie ilości krzesełek z jednego do czterech. Wyciąg będzie także bezpieczniejszy i bardziej odporny na wiatr.

Na trasie zjazdowej "Złotówka" zbudowany zostanie nowy system naśnieżania, który jak widać m.in w tym roku, przy notorycznym braku śniegu jest praktycznie, niezbędny. Projekt finansowany jest przez Miejską Kolej Linową Karpacz Sp z o.o.

Agata M.