Maja Włoszczowska... kulisy sukcesu

Szczegóły

Kategoria: Informacje

Opublikowano: wtorek, 20, grudzień 2016 06:56

Super User

W poniedziałek 19.12.2016 w kinie Helios o godz. 18.00 i 19.30 odbyły się dwa specjalne seanse filmu "Road2Rio". Publiczność obejrzała go w towarzystwie wyjątkowego gościa, czyli głównej bohaterki projekcji Mai Włoszczowskiej. W trakcie spotkań został zaprezentowany olimpijski rower, który zaprojektowano dla Mai specjalnie na wyjazd do Rio. Po każdym seansie nasza srebrna medalistka olimpijska odpowiadała na pytania widzów, rozdawała autografy i drobne upominki od firmy rowerowej.

ABC0241

Dokument z Rio to osiemnastomiesięczna historia żmudnej, ciężkiej pracy słynnej jeleniogórzanki i całej polskiej ekipy, która w dużym stopniu przyczyniła się do jej sukcesu w tym niesamowitym wyścigu na Igrzyskach Olimpijskich w 2016. Historyczny wyścig w Rio de Janeiro, w którym Maja Włoszczowska zdobyła srebrny medal, pozostanie na długo w pamięci Polaków. Bowiem dzięki niemu sympatycy i fani sportsmenki mogli zobaczyć półtora roku intensywnych przygotowań zawodniczki, jej zmagań z bólem, z chwilowymi załamaniami i niepowodzeniami. Mieli również okazję uczestniczyć w momentach spontanicznej radości i wraz z nią cieszyć się z zasłużonych wygranych.

- Od treningów na wysokościach, aż po mistrzostwa świata – nadrzędnym celem każdych zawodów było przygotowanie do igrzysk. Osiemnaście miesięcy ciężkiej pracy, której efektem jest olimpijskie srebro, to zasługa całego naszego zespołu. Tylko dobra systematyczna współpraca mogła zaowocować sukcesem - skromnie podkreślała sama Maja.

Warto wspomnieć, że wśród fanów naszej utalentowanej kolarki górskiej na sali kinowej znalazły się również jej dwie młodziutkie wielbicielki z Wałbrzycha.

- Bardzo podobała nam się ta projekcja. Jesteśmy zafascynowane Mają Włoszczowską. To nasza "idolka". Kochamy ją za to, co robi i jakim jest człowiekiem. Dosłownie za wszystko! - podkreślały z przejęciem nastoletnie wałbrzyszanki.

Z okazji zbliżających się świąt, czego można jeszcze życzyć sympatycznej jeleniogórzance? Zdrowia, szczęścia, spełnienia wszystkich marzeń i chyba jeszcze złota, bo tylko tego brakuje w jej bogatej kolekcji niezliczonych trofeów.