HORECA EXPO portalik24 750x150 px

Mobilne Planetarium UFOLUDKI

baner 750x110

Skandaliczne zaniedbanie w jednym z niepublicznych przedszkoli

Skandaliczne zaniedbanie w jednym z niepublicznych przedszkoli w Jeleniej Górze: 5-letnia dziewczynka pozostawiona bez opieki na 6 godzin!

W jednym z niepublicznych przedszkoli w Jeleniej Górze doszło do rażącego zaniedbania, które stawia pod znakiem zapytania standardy opieki nad dziećmi w tego typu placówkach. 9 sierpnia 2024 roku niespełna 5-letnia dziewczynka, będąca pod opieką przedszkola, została pozostawiona sama w budynku na sześć godzin, bez żadnej opieki, jedzenia i picia. Jak się okazało, dziecko ma orzeczenie o niepełnosprawności, co czyni tę sytuację jeszcze bardziej szokującą.


455119430 1058175789647374 2372674908721940402 n


Według relacji matki, tego dnia jej córka miała wziąć udział w spływie pontonowym po rzece Bóbr, organizowanym przez przedszkole. Kobieta została zapewniona, że dziecko znajduje się pod opieką jednego z opiekunów, będącego również ratownikiem medycznym. Sprawa zaczęła budzić wątpliwości, gdy matka, przyjeżdżając do przedszkola o godzinie 17:00, nie mogła od razu zobaczyć swojej córki.

Opiekunki zwodziły matkę przez kilkanaście minut, uspokajając ją, że dziecku nic się nie stało i kierowniczka placówki zaraz wszystko wyjaśni. Po długim oczekiwaniu dziewczynka w końcu weszła do sali. Na pytanie matki, jak przebiegła wycieczka, dziecko odpowiedziało, że nie pojechało, bo było zamknięte samo w przedszkolu. Przestraszona dziewczynka była głodna i płakała przez kilka godzin.

Kierowniczka placówki przyznała, że zapomniano o dziecku, tłumacząc, że dziewczynka musiała się schować, przez co została przeoczona podczas zbiórki przed wyjazdem. W pierwszych wyjaśnieniach poinformowano, że sytuacja trwała około pół godziny, jednak dzięki relacji świadka okazało się, że dziewczynka spędziła w zamkniętym budynku aż sześć godzin.

Jest to rażące naruszenie przepisów prawa, w szczególności tych dotyczących opieki nad dziećmi, które wymagają szczególnej troski. W tym przypadku mówimy o dziecku autystycznym, z orzeczeniem o niepełnosprawności, co dodatkowo podkreśla skalę zaniedbania. Nauczyciel wspomagający, który miał dbać o dziecko, nie dopełnił swoich obowiązków, co mogło mieć tragiczne konsekwencje.

Rodzice dziewczynki niezwłocznie powiadomili policję, która prowadzi dochodzenie w tej sprawie. Sprawdzany jest monitoring zewnętrzny, a dodatkowo o incydencie poinformowano kuratorium oświaty oraz inne organy odpowiedzialne za nadzór nad tego typu placówkami.

Sprawa jest rozwojowa, a rodzice i opinii publicznej czekają na dalsze kroki ze strony odpowiednich instytucji. To wydarzenie stawia pod znakiem zapytania bezpieczeństwo dzieci w niektórych placówkach opiekuńczo-wychowawczych. Z całą stanowczością należy podkreślić, że takie incydenty nie mogą być bagatelizowane ani zamiatane pod dywan. Oczekujemy, że dochodzenie wyjaśni wszystkie okoliczności tego skandalicznego zdarzenia, a osoby odpowiedzialne poniosą konsekwencje.

Będziemy na bieżąco informować o postępach w dochodzeniu oraz działaniach podejmowanych przez organy nadzorujące przedszkola w regionie.

Znajdż nas na Facebooku

Tematy Pokrewne

 

Google+