Nie zatrzymał się do kontroli. Grozi mu kara do 5 lat

Szczegóły

Kategoria: Na Sygnale

Opublikowano: poniedziałek, 09, grudzień 2019 18:26

podinsp. Edyta Bagrowska

Nie zatrzymał się do kontroli, był pijany i miał sądowy zakaz kierowania pojazdami.

audipos1 Kara pozbawienia wolności nawet do lat 5 grozić może mężczyźnie, który po pijanemu kierował samochodem, miał zakaz kierowania pojazdami oraz nie posiadał w ogóle uprawnień. Przeprowadzone badanie wykazało u niego blisko 1 promil alkoholu w organizmie. Dodatkowo kierowca nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem.

Policjanci z Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze zatrzymali 23-letniego mężczyznę podejrzewanego o kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, niezatrzymanie się do kontroli drogowej, naruszenie zakazu sądowego i kierowanie mimo braku uprawnień.

7 listopada 2019 roku około godziny 3.00 nad ranem policjanci na ulicy Wolności w Jeleniej Górze zauważyli pojazd marki Audi. Sposób jazdy kierowcy wskazywał, że mógł być on pod wpływem alkoholu bądź podobnie działającego środka. Kierowca poruszał się całą szerokością jezdni. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać go do kontroli drogowej. Dali mu sygnał do zatrzymania, kierowca zjechał do zatoczki autobusowej, a gdy policjanci wysiadali z radiowozu kierowca gwałtownie ruszył i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim w pościg mając włączone sygnały świetlne i dźwiękowe. Kierowca uciekając popełnił serię wykroczeń w ruchu drogowym. Został zatrzymany na szutrowej drodze, gdy stracił panowanie nad pojazdem. Kierującym okazał się nim 23-letni mieszkaniec powiatu jeleniogórskiego. W trakcie rozmowy policjanci wyczuli od niego wyraźny zapach alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało blisko 1 promil. Ponadto okazało się, że kierowca posiada aktywny zakaz oraz nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.

Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy.

23-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie. Za popełnione przestępstwa grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

podinsp. Edyta Bagrowska