Pościg za 63-latkiem...

Szczegóły

Kategoria: Na Sygnale

Opublikowano: poniedziałek, 05, luty 2018 14:42

podinsp. Edyta Bagrowska

Policjanci zatrzymali kierowcę, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej, uciekał i próbował autem ich przejechać.

poscigst1 Policjanci po pościgu zatrzymali 63-latka, który nie zatrzymał się kontroli drogowej i próbował autem przejechać interweniujących policjantów. Ponadto od kierującego wyraźne czuć było alkohol, jednak odmówił on poddaniu się badaniu. W związku z tym pobrano mu krew do badań. Teraz za popełnione przestępstwa grozić mu może nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Komisariatu II Policji wspólnie z policjantami Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze po pościgu zatrzymali 63-letniego mieszkańca powiatu jeleniogórskiego podejrzewanego między innymi o niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz czynną napaść na funkcjonariuszy..

4 lutego 2018 roku około godziny 3.30 policjanci w okolicach ulicy Wróblewskiego w Jeleniej Górze zauważyli pojazd marki BMW. Dali kierowcy sygnał do zatrzymania, jednak on nie reagował i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli w pościg za wskazanym pojazdem mając włączone sygnały świetlne i dźwiękowe. Kierowca uciekał w kierunku Staniszowa, gdzie po około półgodzinnym pościgu został zatrzymany. Mężczyzna dopuścił się również czynnej napaści na funkcjonariuszy , poprzez usiłowanie przejechania ich swoim pojazdem. W związku z tym jeden z funkcjonariuszy w celu unieruchomienia pojazdu , który stwarzał realne zagrożenia dla ich życia i zdrowia oddał w jego kierunku dwa strzały. Pomimo tego kierowca, nadal uciekał, zatrzymał się dopiero kilka metrów dalej w rowie. W trackie ucieczki popełnił on szereg wykroczeń w ruchu drogowym .Kierującym okazał się 63-letni mieszkaniec powiatu jeleniogórskiego. Od mężczyzny wyraźnie czuć było alkohol, jednak odmówił on poddaniu się badaniu. W związku z tym pobrano mu krew do badań.

Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tego zdarzenia.

Podejrzany został zatrzymany w policyjnym areszcie. Za popełnione przestępstwa grozić mu może nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

podinsp. Edyta Bagrowska