Wyrwali z ziemi krzyż pojednania

Szczegóły

Kategoria: Informacje

Opublikowano: poniedziałek, 31, lipiec 2017 05:37

lwowecki.info

wlen klecza 03 To kolejny akt niszczenia zabytków w gminie Wleń. Zaledwie kilka miesięcy temu zniszczona została przydrożna kapliczka przy ulicy Polnej. Najprawdopodobniej dzisiaj lub wczoraj zniszczony został krzyż pojednania na rozwidleniu dróg pomiędzy Kleczą, a Radomicami.

Z oględzin miejsca wynika, że mogło to być świadome i celowe działanie. Sprawca lub sprawcy użyli do usunięcia krzyża i kamiennego słupa podnośnika przy pomocy którego wyrwali oba obiekty z ziemi i odrzucili na pobocze.

Swojego oburzenia nie ukrywali turyści którzy zwiedzając naszą gminę zauważyli zniszczony zabytek i powiadomili o zdarzeniu organa porządkowe.

Na chwilę obecną sprawa nie została jeszcze zgłoszona na policję, co potwierdza oficer prasowy KPP w Lwówku Śląskim, asp. szt. Mateusz Królak.

Liczymy, iż odpowiednie organy zajmą się sprawą i sprawcy poniosą konsekwencje swojego czynu.

AKTUALIZACJA

Nie była to próba kradzieży ani celowe działanie. Jak relacjonują mieszkańcy pobliskiej miejscowości do których udało się dotrzeć do zdarzenia doszło w ubiegły piątek. Kierujący samochodem prawdopodobnie marki opel, jadąc od strony Kleczy wszedł w zakręt z bardzo dużą prędkością. Stracił panowanie nad pojazdem który z ogromną siłą uderzył w kamienny słup i krzyż które w wyniku zderzenia zostały dosłownie wyrwane z ziemi. Oszołomieni sprawcy pozbierali oderwane siłą kolizji fragmenty auta i odjechali mocno zniszczonym pojazdem. Osoby z którymi rozmawiałem twierdzą, że jeszcze w piątek połamany krzyż leżał na drodze. We wtorek turyści którzy powiadomili straż miejską odnaleźli go w krzakach na poboczu.

Komentarz

Andrzej Jaśkiewicz - Czy ustalenie sprawców jest możliwe? Myślę, że przy odrobinie chęci nie byłoby z tym najmniejszego problemu. Pytanie tylko czy warto? Patrząc na pobłażliwość burmistrza w takich sprawach mam wątpliwości. Wystarczy przypomnieć sprawę zdewastowanej kapliczki przy ulicy Polnej, gdy Zych zobowiązał sprawcę do naprawy zniszczonego zabytku, w efekcie doprowadzając do dalszych zniszczeń. Szkoda tylko, że w tak bezmyślny sposób są niszczone kolejne obiekty które przetrwały w naszym krajobrazie nawet kilkaset lat.

źródło: lwowecki.info