Jeszcze nie zaczęło się lato, a „żwirownia" w Wojanowie już zaczęła zbierać swoje żniwo. We wtorek 10.06.2014 około godz. 16.00 18-letni chłopak z Czernicy wraz z kolegą próbował dopłynąć do jednej, oddalonej około 30 metrów, z wysepek.
Przyjacielowi udało się dopłynąć, sam osiemnastolatek nie miał tyle szczęścia. Nagle, z niewyjaśnionych przyczyn, zniknął pod wodą. Jeden z młodych ludzi, naoczny świadek zdarzenia, próbował odnaleźć pod wodą nieszczęsnego topielca. Słaba widoczność w wodzie i głębokość około 6 metrów utrudniały poszukiwania. Dobrze, że sam nie stracił przy tym życia, ponieważ na dnie znajduje się stare złomowisko zużytych, zardzewiałych maszyn. Po paru minutach chłopaka wyciągnął z dna dopiero wyposażony w butlę powietrzną płetwonurek straży pożarnej, który w miarę szybko zjawił się z kilkuosobową ekipą na miejscu zdarzenia.
Z relacji jednego ze świadków wynika, że do przybycia ekipy ratunkowej tragicznie zmarły mężczyzna przebywał na dnie około 30 minut. Podjęte próby reanimacji nie powiodły się. Karetka pogotowia dotarła na miejsce wypadku pod koniec półgodzinnej reanimacji, gdy stracono już całkowicie nadzieję na przywrócenie funkcji życiowych.
Dwa światy, dwie skrajności. Nieopodal, obok rozgrywającej się tragedii, toczyło się normalne życie. Plażowicze spokojnie odpoczywali. Niektórzy z nich zachowywali się jak na pikniku. Beztrosko dokazywali i żartowali. Napawa smutkiem fakt, że gdy jedni cieszą się życiem, drudzy w tragiczny sposób je kończą.
portalik24.pl
Policja jeleniogórska apeluje o rozsądek i rozwagę. W zbiorniku, w którym doszło do tragedii jest całkowity zakaz kąpieli. Jest to zbiornik poprzemysłowy, bardzo niebezpieczny. Na dnie znajdują się resztki maszyn, druty i różnego rodzaju pręty. Nie jest to zbiornik przygotowany do kąpieli. Każde wejście do wody może skończyć się tragicznie.
Woda może być naprawdę niebezpieczna. Większość utonięć jest wynikiem lekkomyślnego korzystania z wody, zwłaszcza w miejsca niedozwolonych , na kąpieliskach niestrzeżonych.
• Korzystamy z kąpielisk, strzeżonych, odpowiednio zorganizowanych
i oznakowanych.
• Należy przestrzegać regulaminu kąpieliska;
• Stosować się do poleceń ratownika;
• Nie zakłócamy wypoczynku i kąpieli innych osób, a przede wszystkim: nie krzyczymy, nie popychamy się, nie zaśmiecamy terenu.
• Nie wchodzimy do wody gdy przed chwilą zjedliśmy posiłek.
• Nie wskakujemy do wody gdy jesteśmy rozgrzani grą w piłkę lub dłuższym opalaniem.
• Korzystamy z okryć głowy i okularów przeciwsłonecznych przy dłuższym przebywaniu na słońcu.
• NIE WOLNO !
• Wchodzić do wody wbrew zakazom ratownika oraz w czasie, w którym wywieszona jest flaga czerwona.
• Niszczyć urządzeń i sprzętu kąpieliska.
• Niszczyć znaków żeglugowych odgradzających kąpielisko od szlaku żeglownego, wód otwartych lub miejsc, w których kąpiel jest zabroniona.
• Kąpać się w portach, na przystani, przy zaporach, mostach, w ujęciach wody pitnej, stawach hodowlanych, basenach przeciwpożarowych, gliniankach i przy falochronach.
• Skakać do wody na głowę nie znając głębokości wody i jej dna.
• Pamiętaj! Dzieci do lat 7 mogą przebywać na terenie kąpieliska, pływalni oraz korzystać z kąpieli wyłącznie pod opieką i nadzorem osób pełnoletnich – NIGDY NIE ZOSTAWIAJ DZIECI BEZ OPIEKI,
• Wchodzić do wody po spożyciu alkoholu,
Pamiętaj !
Chwila nierozwagi, brawura czy przecenie własnych możliwości może być przyczyną utraty zdrowia , trwałego kalectwa, a nawet utraty życia.
podinsp. Edyta Bagrowska
Komentarze
Tata.
A teraz to już miesiąc jak Cię nie ma :( Tęsknię za tobą i za twoim uśmiechem :( Kiedyś się jeszcze spotkamy, po drugiej stronie. W niebie. Spoczywaj w spokoju [*]
A teraz druga sprawa. Samym zabranianiem niczego się nie zdziała. W Polsce tak najlepiej - był wypadek, droga w fatalnym stanie, ale nie naprawiamy, tylko postawimy ograniczenie do 40 km/h i sprawa rozwiązana. To samo tutaj - wydarzyła się tragedia to najłatwiej, najtaniej rozwiązać sprawę zabraniając kąpieli albo zamykając miejsce.
To, że na żwirowni jest to co jest to jedna rzecz - to jest ładne miejsce, z potencjałem, ale niestety poprzez to jaka jest tam woda, zdarzają się wiry i co jest na dnie wszelkiego rodzaju kąpiele są niesamowicie niebezpieczne. Gdyby było to miejsce czyste, bezpieczne mogłoby być bardzo fajnym kąpieliskiem, które nawet przy wprowadzeniu drobnej opłaty mogłoby świetnie funkcjonować. Niestety nikt z tym tyle lat nic nie robił i nic nie zrobi, a na końcu każdy powie, że tam zakaz, że trzeba być głupim, żeby się tam kąpać. Tylko z drugiej strony gdzie ci ludzie mają pojechać? Otwarty basen jest zdaje się tylko jeden, jest on niewielki. Są jeszcze termy, częściowo otwarte w sezonie letnim, ale brakuje czegoś takiego choćby na wzór Czochy.
Jest to bardzo przykre, smutne wydarzenie, chłopak miał przed sobą całe życie, zakończył je przez jeden błąd zdecydowanie za wcześnie. I nie oceniajcie kogoś jak nie znacie, bo ktoś może później was podobnie ocenić.
Chciałbym jeszcze przekazać najszczersze kondolencje rodzicom chłopaka, który musiał być naprawdę bardzo dobrym i lubianym człowiekiem. Znajomi i przyjaciele zrobili przepiękne pożegnanie Państwa synowi.
Pomyślcie, że ktoś z Waszych znajomych tak tragicznie zginął. Pomyślcie jak czuję się teraz Jego rodzina. Był młody, a w tak tragicznie zginął. Miał tylko 18 lat.
Alan spoczywaj w pokoju [*]
Wyzywając go od debila pokazujecie swoją zerową inteligencje bo gdyby komuś z waszych znajomych coś takiego się przydarzyło to na pewno nie mówilibyście tak o nim
Pozdrawiam wszystkich znajomych chłopaka :)
ty po[cenzura] czlowieku,slabo plywal?dobrze plywal...wciagn al go wir,chlopak nie mial szans! nie udzielajcie sie ludzie jak gowno wiecie ;/
Na żwirowni może być bezpieczna i przyjemna kąpiel jak się pływa z zabezpieczeniem .
To fajne miejsce do odpoczynku. Wystarczy kupić sobie materac, ponton, koło albo rękawki i trzymać się brzegu.
To fakt grunt pod nogami albo ktoś kto może pomóc chociaż przy skurczu to chwila ! Niestety z wiekiem widzi sie to ale młodość ma swoje prawa i niestety popełnia sie błędy czasami niewybaczalne :(
Teraz wysepka zamiast napawać oczy pięknym widokiem, będzie przypominać o tragedii :(
Spoczywaj w pokoju [*]
To był rozsądny,miły i mądry chłopak! Młodość to czas szaleństwa i zabawy, w jego przypadku skończyło się to źle
To był wspaniały chłopak, ciężko pogodzić się z tym że odszedł :( Będzie mi go brakować :( Spoczywaj w spokoju A. [*]
Był bardzo rozsądny. Jak już ktos napisał po prostu popełnił gafę.
Każdemu może się zdarzyc!!!
A wy nie potraficie wczuc się w ból bliskich!
Najlepiej pisac, że mógł pomyślec i wyzywac od najgorszych!
A gdyby ktogoś z waszej rodziny spotkała tragedia to byście inaczej śpiewali!!!
SPOCZYWAJ W POKOJU A. [*] ;( :*
Chłopaka będę bardzo dobrze wspominała.
Nie ,żwirownia nie jest dla wszystkich! To jest teren prywatny ,jest nawet tabliczka przy głównym wjeździe. A po za tym czy wynie rozumiecie ludzie tego że tam są wiry które wciągają i żaden doświadczony ratownik was wtedy nie uratuje bo jest ogromna siła. Dziwie sie ludziom że się kąpią w tym szlamie i bagnie... Nie chcielibyście wiedzieć dokładnie co jest na dnie i z czym się kąpiecie.
Nikt widocznie nie mógł mu pomóc, zrobił to na własne ryzyko odpływając od brzegu!!!!
Lekcja dla innych- pływaj z kołem przy dupie lub materacem!
Pływanie to przyjemność, nie musimy z tego rezygnować a za to nauczyć się bezpiecznie korzystać z wody i myśleć trzeźwo, że płynąc bez zabezpieczenia robi sie to na własne ryzyko i nikogo nie można tym obwiniać tylko samego siebie.
Głupi i jeszcze raz głupi co pływa bez zabezpieczenia.
nie było słychać wołania RATUNKU, POMOCY, ŻADNYCH DZIWNYCH ZACHOWAŃ, JAKIEGOŚ PORUSZENIA
woda - spokojna, łabędzie, kaczki, kilkoro bawiących się dzieci w wodzie - dla mnie SZOK
zamykam oczy - widzę ten obraz, sama mam syna.
mam 34 lata - i bardzo bardzo współczuje rodzinie, w zasadzie po co te komentarze????? sami się pilnujcie, i swoich dzieci
W tej chwili to tylko ty tu jesteś debilem pacanie! Komuś stała się tragedia, której nawet nie da się opisać a ty bluźnisz i bez podstawie obrażasz. Z miejsca, którego płynął wcale nie było tak daleko, może przeliczył swoje siły, nie wiesz tego, więc z łaski swojej się nie udzielaj, jak masz pisać takie bzdury! Jest to strasznie smutne, że chłopak, który był rozsądny i raz popełnił gafę, która kosztowała go życiem ludzie odbierają w taki sposób. Zastanówcie się czy byście byli też tacy cwani gdyby taka tragedia przytrafiła się waszym bliskim..
Znałam tego chłopaka. Z szacunku i ze względu na rodzinę nie podam imienia. Chcę tylko zaznaczyć, że nie był to żaden "debil" tylko fajny, dobry kolega, który pozytywnie podchodził do otaczającego go świata i ludzi. Niech spoczywa w pokoju!
Bo autor zmienił.wczoraj napisał coś w stylu " dziwi jednak fakt obojętności obserwujących całą tragedię "
Autor napisał że inni cieszyli się w tym momencie swoim życiem, grillem itp....to oczywiste skoro nie wiedzieli z daleka co sie tam dzieje i nie chcieli podchodzić jako Gapiowicz by dowiedziec sie co się stało, tak więc zajmowali się swoimi sprawami, to chyba lepsze moim zdaniem niż robienie tłumu wokół akcji ratowniczej. Tych ludzi akurat nie powinno się stawiać w złym świetle, że żyli dalej swoim życiem nieświadomie co sie dzieje po drugiej stronie wody. Ja to tak odebrałem......
A o co chodzi z tymi "gapiami"? Jakoś nie widzę, żeby ktoś się ich czepiał!
Nie każdy jest taki sam!
Od zawsze i wszędzie ludzie pragną odpoczynku nad wodą, pływają i relaksują się.... a wypadki zdarzają się wszędzie!!!! w pracy, sklepie, basenie, łące, chodniku... to nie powód by zabraniać pozostałym korzystać z tych miejsc, bo zdarzają się wypadki dosłownie w każdym miejscu, bo niestety ludzie popełniają błędy a tak było, jest i będzie.
Trzeba wiedzieć jak się pływa i udziela pomocy, jak daleko można sobie odpłynąć, po jedzeniu i alkoholu nie wchodzić do wody, samemu nie jeździć nad wodę aby ktoś cię obserwował, mieć przy sobie dmuchany materac czy koło !!!
Nauczcie się korzystać z pływania aby uniknąć tragedii, bo samym rezygnowaniem z pływania i zamykaniem dostępu do wody problemu się nie rozwiąże a przecież miło jest posiedzieć nad wodą i dlaczego inni mają z tego relaxu rezygnować skoro potrafią się zachować bezpiecznie w wodzie?.
Nie można zabronić ludziom pływać!!!!!! Może jeszcze na chodnik nie bedzie można wyjść, bo zawsze ktoś ginie na chodniku i w innym miejscu niestrzeżonym.
P.S- nie każdy był Gapiem i nie każdy słyszał co własciwie tam się stało skoro byli oddaleni od miejsca wypadku, wiec sobie dalej jedli grilla itp..... odczepcie sie od ODPOCZYWAJĄCYCH .
Co z tego, że twarze są niewidoczne na zdjęciach, ale sylwetki rozpoznawalne i widzę tu znajome osoby, które są niemiło zaskoczone inwigilacją i czepianiem się, że jakby nigdy nic dalej sobie sielankowali nad wodą... bo przecież nie słyszeli o tragedii i nie mieli zamaru sie tam pchać na Gapia.
Nie pchał się na miejsce akcji ratunkowej?! NIEPRAWDA! Kilku gapowiczów stało na samym cypelku i obserwowało zdarzenie, a jeden gostek tylko w kąpielówkach nawet robił zdjęcia. Ktoś nawet go zapytał, czy jest dziennikarzem. Na co zaprzeczył. Poza mną było jeszcze kilka osób, które to widziało i słyszało, więc może lepiej się nie wypowiadać, jak się czegoś nie wie.
Nie rozumiem w czym problem. Całe plaże pokazują i jest ok, a tu ludzie praktycznie nierozpoznawaln i i nie ma negliżu. Zginął człowiek i to jest tragedia, a nie czy jakiś ludek z oddali jest gdzieś widoczny!
Wyrazy współczucia dla rodziny.